Zmienić oblicze Rusałki pisząc nieprawdę?

W numerze Głosu Wielkopolskiego z dnia 21 listopada br. w artykule Jezioro Rusałka ma zmienić swoje oblicze zamieszczono bezpodstawne i nieuczciwe oskarżenie pod adresem administratora Rusałki. Sformułowanie plaża porośnięta wysoką trawą i góry śmieci jest niesprawiedliwe wobec człowieka, który naszym zdaniem przez wiele lat w przykładny sposób dbał o porządek i powierzone mu przez miasto mienie (nie należy mylić porządku ze stanem niektórych budynków, których dekapitalizacja jest wynikiem nie zapewnienia odpowiednich środków finansowych).

W tym roku dwukrotnie jako Rada Osiedla Sołacz odwiedziliśmy ośrodek nad Rusałką i za każdym razem zaobserwowaliśmy porządek panujący na terenie administrowanym przez pana Janusza Duszyńskiego. Na zdjęciach zamieszczonych w naszej galerii zrobionych tej jesieni nie zauważymy bałaganu, zaś na fotografii obok widać pojemniki do selekcjonowania odpadów, co na pewno jest miłym widokiem dla ludzi doceniających dbałość o porządek.

Bardzo chcielibyśmy, żeby Rusałka wypiękniała, ale najpierw osoby, które na jej temat zabierają głos muszą mieć jakieś rozeznanie. Tak jak administratorami nie są właściciele smażalni, tylko użytkownik Harnasiowej Rusałki, tak z całego artykułu widać, że tego rozeznania w Głosie Wielkopolskim nie znajdziemy. Co więcej, można się obawiać, czy ma je dyrektor POSiR.