Dla wymiany gruntów na Golęcinie między Miastem Poznań i Uniwersytetem Przyrodniczym postawiono trudne do spełnienia warunki - zobacz pismo Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.
Podczas prac nad koncepcją zagospodarowania Golęcina zwróciliśmy się do obu stron (UP i WGN) o uporządkowanie stanu prawnego działek na tym terenie. Wydawało się to proste i logiczne, ponieważ Miasto miałoby otrzymać ulicę Warmińską i niewielkie tereny na południowy zachód od tej ulicy, a UP skrawek leżący za stawem w Lasku Golęcińskim, żeby mieć cały obszar na północny wschód od ul. Warmińskiej.
Niestety z pisma WGN wynika, że dla takich przekształceń Miasto stawia warunki bardzo trudne do zrealizowania, mianowicie uzależnia zajęcie się wymianą nieruchomości na Golęcinie od przeprowadzenia regulacji terenowo-prawnej
nieruchomości położonych przy ulicy Podlaskiej 2 (przedszkole?) i Wojska Polskiego 53 (dom dziecka). Nie spodziewamy się, żeby Gmina Poznań chciała wykupić przedszkole
Uważamy, że zagospodarowaniu Golęcina powinno się zacząć od uregulowania własności gruntów. Może jednak chodzi tylko o postawienie kilku budynków i obiektów sportowych bez planu i pomysłu na całość, a przynajmniej bez takiego pomysłu, który byłby zaakceptowany przez społeczeństwo według demokratycznych procedur.